Wakacje już za moment. Co prawda ludzie biznesu nie odpoczywają prawie nigdy, ale na szczęście, od czego mamy nowoczesne technologie! To one oferują nam możliwości, o których jeszcze parę lat temu nie mogliśmy nawet marzyć. Jedną z najważniejszych z nich jest praca i kontrola służbowych dokumentów z każdego właściwie miejsca na świecie, czyli krótko mówiąc „praca zdalna” dzięki aplikacjom w chmurze. Niezależnie od tego, czy wybieracie się w podróż służbową, na konferencję, w delegacje, na szkolenie czy może na zasłużony urlop zawsze macie pod ręką smartfona, a nawet komputer. Od momentu, w którym dostęp do internetu (czy to za sprawą WIFI, czy internetu mobilnego) stał się czymś tak naturalnym, jak dostęp do wody w kranie przed ludźmi biznesu, otworzyły się zupełnie nowe możliwości. Oferują je aplikacje w chmurze, które według ekspertów, w ciągu najbliższych lat będą wypierać „tradycyjne” aplikacje i oprogramowanie desktopowe. Chmura to nie tylko swoboda, ale także bezpieczeństwo i nowoczesność. Świadczą o tym nie tylko wyniki finansowe największych dostawców usług w chmurze (prowadzony przez Amazon serwis Amazon Web Services zajmujący się sprzedażą usług w chmurze jest jednym z najważniejszych źródeł dochodów tej marki), ale także decyzje największych firm, które w całości przenoszą swoją infrastrukturę IT do chmury. Wystarczy przejrzeć jakikolwiek portal z newsami biznesowymi, by przekonać się, że z dobrodziejstw, które oferuje migracja firmowych zasobów do chmury, korzystają największe światowe marki od IKEA po Pinterest. Aplikacje w chmurze to gwarancja nałożenia na dane odpowiednich zabezpieczeń, ale także możliwość kontroli poziomów dostępu i swobodnego zarządzania projektami. Chmura to także elastyczność i mobilność, która jest podstawą pracy zdalnej. Jaki sprzęt trzeba mieć, żeby korzystać z aplikacji do pracy zdalnej w chmurze? Wystarczy smartfon, laptop czy tablet i dostęp do internetu! Tylko tyle potrzeba, żeby zacząć spełnianie snu o wirtualnym biurze w chmurze. Od momentu przeniesienia zasobów firmowych i zakończenia migracji do chmury zarówno właściciel firmy, jak i osoby, które on zatrudnia, mogą bez problemu wykonywać najważniejsze zadania niezależnie od miejsca, w który się znajdują oraz od pory dnia. Chmura to swoboda, która pozwala nie tylko na odrobinę luzu związanego z nieskrępowanym przemieszczaniem się, ale także gwarantuje, że żadna niecierpiąca zwłoki sprawa nie pozostanie bez odpowiedzi. Dzięki chmurze można kontrolować firmowe projekty bez żadnych ograniczeń. Remont w biurze? Wyjazd służbowy? Sprawy rodzinne? Przenosząc się do chmury firma i jej pracownicy zyskują możliwość dostępu do dokumentacji oraz komunikacji z innymi członkami zespołu niezależnie od wszelkich przeciwności i czynników zewnętrznych. Chcecie zatrudniać zespół freelancerów albo skorzystać z umiejętności osoby mieszkającej w innej części kraju, a nawet świata? Nic prostszego! Outsourcing pracowników i usług nigdy nie był tak prosty, jak w epoce chmury i mobilności. Co istotne to administrator (czyli w tym wypadku właściciel firmy lub osoba przez niego upoważniona) jest główną osobą zarządzającą dostępami do poszczególnych danych (a robi to oczywiście zdalnie). Wyklucza to całkowicie możliwość dostępu do danych przez niepożądane osoby. Po prostu zatrudniając nowego pracownika lub freelancera administrator, udziela tej osobie dostępu wyłącznie do plików czy katalogów, które są niezbędne do wykonania zadania. Po skończeniu zlecenia dostęp taki odbiera się kilkoma kliknięciami, co zajmuje mniej niż minutę. Jedną z korzyści, które wynikają z przeniesienia firmowych danych do chmury, jest także dodatkowe „ubezpieczenie” sprzętu, z którego korzystamy. W przypadku zniszczenia służbowego komputera lub smartfona nie musimy wpadać w panikę. W chmurze strategiczne dane są bezpieczne i niepodatne na uszkodzenia mechaniczne. Dzięki chmurze ludziom biznesu niestraszne są też kradzież czy wypadki związane ze zgubieniem firmowego sprzętu. Wystarczy szybki telefon do firmy opiekującej się IT czy administratora, by w kilkanaście sekund zablokować wszelkie dostępy do danych przechowywanych w chmurze i zmienić hasła na nowe. Może pora wykorzystać wakacje 2018 na migrację firmowych danych do chmury i rozpoczęcie nowego etapu w życiu firmy?